www.kontrowersyjne.fora.pl

kontrowersyjna

Dzisiaj prawie każdy zazdrości tym tzw "bogaczom", a ja się zastanawiam - czego? czy tego, że dwa razy więcej się martwią o swoją fortunę? czy akcje pójdą w górę czy dół? czy tego można im zazdrościć? Biedny tego problemu nie ma,żyje w miarę na tzw "luzie" nikt go nie okradnie, problemu z akcjami nie ma,jedyny problem u niego to jak napełnić żołądek. Jak uważacie, czy nie lepiej byłoby,gdyby wszyscy mieli prawie po równo? tak aby każdemu wystarczało na wszystko? czy musi się wyróżniać jeden od drugiego? Jak sądzicie? Jak byłoby lepiej,czy w dalszym ciągu ma ją być krezusi i biedota?

bilerka

Nigdy by to nie przeszło, ale może by było lepiej i ludzie nie zabijali by się o kawałek chleba.

kontrowersyjna

No właśnie o to mi chodzi,że przez to dochodzi do rozbojów i kradzieży.Bo każdy ma jednak ten żołądek, który domaga się jakiegoś pożywienia. Powietrzem jakoś żyć się nie da. Jedni żyją w luksusie,a inni śpią pod chmurką

bilerka

Jakby to jeszcze była chmurka Wink

. Ale wielu ludzi sami są sobie winni, że nic nie mają, bo im sie nie chce pracować.

kontrowersyjna

bilerka

Biedota od biedoty się różni. Są biedni, bo im się nie udało w życiu, ale są też biedni, którzy nic nie chcą robić, bo właśnie są leniami.

kontrowersyjna

A tak z tym jestem skłonna się zgodzić,to prawda,a najgorsze jest to że tych drugich zaczyna być coraz więcej,bo dostaną zasiłek i obijają się. A ten naprawdę biedny nie wyciągnie rękę po nic, bo jest zbyt honorowy.