www.kontrowersyjne.fora.pl

bilerka

Czy religia w szkole nadal jest ważna?

kontrowersyjna

Enelli

Niby jest wybór. Można zapisać się na etykę, zamiast na religię.. ale wiele szkół nadal nie ma zatrudnionych wykwalifikowanych nauczycieli etyki i dzieci i młodzież zmuszona jest do 'okienek'.
Od kiedy przestałam uczęszczać na religie przeszłam przez 3 szkoły i tylko w jednej był nauczyciel etyki. I to tak z przypadku, bo docelowo uczył historii i miał odpowiednie kwalifikacje.

Uważam, że bardziej od religii przydałoby się religioznawstwo. Obecnie zamiast jakiejś katechezy jest odrabianie pracy domowej, a księża wstawiają szóstki za pierdoły, byle tylko coś było. Wyobraźcie sobie co by się działo gdyby tak wszystkie przedmioty wyglądały.

Jeśli już dzieci mają poświęcać cenne 2h tygodniowo w szkole, lepiej by je spożytkowały z sensem. Bo te lekcje ani nie kształcą ani nie umacniają wiary.

bilerka

To szkoda, że tak wygląda religia. Za moich czasów religia była bardzo ciekawa i wiem, że tutaj w Austrii dzieci bardzo chętnie chodzą na religię i czegoś się nauczą. Pewnie w Polsce księża nie mają odpowiedniego wykształcenia i nie wiedzą, jak uczyć. Inaczej nie mogę sobie tego wytłumaczyć.

Enelli

Plus to, że taki ksiądz dostaje pensję z budzetu i jeszcze od Kościółka. Jemu to dobrze.

kontrowersyjna

Enelli

W szkołach raczej rzadko religia jako przedmiot szkolny uczy czegokolwiek.
Doświadczenia moich rówieśników są identyczne z moimi. I nie raz i nie dwa zdarzyła się nagana czy wizyta na dywaniku dyrektorskim za zadawanie niewygodnych pytań.

Między innymi przez to też wypisałam się z tych zajęć. Odrabiać prace domowe mogę i na okienku.

Nie jestem przeciwniczką wiary i konkretnych religii, ale uważam, że duchowość powinno się rozwijać w własnym zakresie, a nie z budżetu państwa. Są istotniejsze sprawy dla społeczeństwa (w tym i ludzi o poglądach ateistycznych czy agnostycznych), jak chociażby fundusz zdrowia. Nie wiem czy chciałabyś się uświadamiać ile dodatków dla Kościołów płaci rocznie budżet.

kontrowersyjna

Enelli

Wybacz ale ani Kościół ani religia w szkole niczego mnie nie nauczyła. Patrząc po wielkiej pobożności ludzi dookoła mnie - ich też nie za wiele.

świecka szkoła nie jest miejscem wpajania wiary.

bilerka

Tu się z tobą nie zgdzę, ponieważ w religii nie chodzi tylko o "wiarę". Dobry katolik to nie ten, co codziennie chodzi do kościoła i się modli, tylko ten, który robi dobre czyny, pomaga bliźniemu itd. I tego dzieci powinny się uczyć na religii i tego też się uczą, przynajmniej w krajach niemieckojęzycznych. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach, pełnych terroryzmu i przemocy jest to bardzo ważne!

kontrowersyjna

Enelli

kontrowersyjna