www.kontrowersyjne.fora.pl

bilerka

Ciekawi mnie, czy wielu z was jest w podobnej sytuacji jak ja. Chciałam zostać nauczycielem, w końcu wylądowałam w biurze a teraz wogóle żałuje, że nie studiowałam czegoś zupełnie innego. Czy wy macie podobnie, że marzyliście o innym zawodzie a wykonujecie inny?

Enelli

Nigdy tak naprawdę nie wiedziałam kim chciałabym być z zawodu. Serio.
Nie mam takiego wymarzonego. Nawet zajęcia, które lubię w perspektywie pracy mają wady. Ciężko więc byłoby mi się zdecydować.

kontrowersyjna

Każdy w dzieciństwie marzy kim chciałby zostać - jedna z moich córek marzyła aby zostać "tanecznicą" Wink

to się niestety nie spełniło,druga miała inne marzenia i też się nie spełniło. Ja natomiast chciałam być fryzjerką, a.....wylądowałam w Zakładzie Przemysłowym,który dzisiaj już niestety nie istnieje - jak wszystkie splajtował. Ale z pracy byłam bardzo zadowolona,cieszyła mnie,dawała mi satysfakcję.

bilerka

Ja chyba chciałam być policjantką, potem zmeniłam decyzję i chciałam zostać tłumaczem i nauczycielem. W końcu trochę się zmieniło, ale krótki czas nawet uczyłam. Dzisiaj wiem, że wybrałabym trochę inne studia, a nie języki. Wink

A fryzjerka to ciekawy zawód, ale dobrze, że byłaś zadowolona z pracy, bo to jest jednak najważniejsze! Wink

jupiterjovis

Jak bylem w gimnazjum to chcialem zosać aktorem, nawet gralem w teatrze a zostalem teologiem, ale tez z przekonania.

kontrowersyjna

bilerka

dopóki się nie gra poza sceną, nie widzę w tym żadnego problemu Wink

Rajmund

Chciałem być pilotem albo lekarzem.
Niestety z moich dziecięcych i młodzieńczych marzeń nic nie wyszło.

kontrowersyjna

Ale marzenia nic nie kosztują,więc pomarzyć zawsze warto Wink

bilerka

Ja aktualnie chciałabym być zawodowym fotografem i grafikiem. To pierwsze już częściowo robię, tego drugiego się dopiero uczę. Może do emerytury mi się uda. Wink

martin

Dobrze ze pasje idą razem z uzdolnieniami i wykonywanie zawodu jest zarazem hobby , ja juz prace zawodowa mam za sobą i nie zmieniłbym nic z tego co przeżyłem , zawsze praca dawała mi zadowolenie i bylem zadowolony ze potrafiłem te czy inne zadanie wykonać , jeśli mnie nudziła i stawała sie nie atrakcyjna zmieniałem prace .

bilerka

dokładnie jak ja Wink

. To pewnie ma też coś wspólnego z charakterem człowieka, bo jednak jeden przejmuje się bardziej, jak mu coś nie pasuje a drugi mniej albo wcale.